Widok na roślinę z lotu ptaka

UE importuje LNG z Rosji. Czy ceny wzrosną bez gazu z Rosji?


Pomimo deklaracji uniezależnienia się od rosyjskich surowców, UE wciąż importuje znaczne ilości LNG z Rosji, które stanowią około 6-7% całego importu gazu. Czy całkowite odcięcie dostaw rosyjskiego gazu, w tym przez Ukrainę po 2024 roku, wpłynie na wzrost cen? Odpowiedź na to pytanie będzie kluczowa dla przyszłości europejskiego rynku energii.

Kontekst geopolityczny – słów kilka o rosyjskim gazie

Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainie w lutym 2022 kraje Unii Europejskiej zgodnie stwierdziły, że Rosja to „nieetyczny” partner biznesowy i trzeba koniecznie zrezygnować z importu surowców z tego kierunku, w tym gazu ziemnego.

Rosja zaprzestaje przesyłu gazu do Europy

Czy tak się faktycznie stało? Po ataku na Ukrainę Rosja stopniowo odcinała Europie kolejne nitki gazowe i po około pół roku, gaz płynął już tylko rurociągiem przecinającym terytorium ukraińskie.

Obecnie do Europy płynie już tylko gaz przez Ukrainę, rurociągiem „Braterstwo” (interkonektor Veľké Kapušany) wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2025, również ten kierunek może zostać dezaktywowany, ponieważ strona ukraińska zapowiedziała, że nie zamierza przedłużyć kontraktu z agresorem, na przesył gazu przez ich terytorium. W 2024  do Europy przepłynie z tego kierunku ok. 16 mld m3, co stanowi ok. 5% całego importu.

Ceny energii w 2022: Luty i rekordowy sierpień

Po ataku Rosji na Ukrainę ceny gazu na kolejny rok dostawy, na giełdzie TTF (i innych europejskich giełdach) zaczęły dynamiczne rosnąć:

Osiągając rekordowe poziomy w sierpniu tego samego roku:

Jak widać sierpniowe apogeum cen wyraźnie koreluje z datą mocnego ograniczenia importu gazu rurociągami z Rosji. Te wydarzenia dobitnie pokazują, jak wrażliwy może być rynek gazu i jak ważna jest dobra strategia zakupu energii

Zmiana trendu na norwesko-amerykański

Europa odrobiła lekcję zwiększając import z kierunku norweskiego oraz mocno intensyfikując import LNG spoza Europy (głównie z USA):

Top 5 importerów rosyjskiego LNG

Wciąż jednak Rosja ma swój spory kawałek tortu.

W roku 2023 na stary kontynent przypłynęło 20,11 mld m3 LNG, w roku 2024 do listopada ilość ta wyniosła już 19,28 mld m3, można zatem przypuszczać, że liczba ta na koniec roku będzie bardzo podobna (stanowi to ok. 6-7% całego gazu importowanego przez Europę).  Niezwykle ciekawym jest jednak fakt, że w top 5 importerów znajdują się aż 3 kraje europejskie: Francja, Hiszpania oraz Belgia. Znacząco też wzrósł poziom importu z kierunku rosyjskiego tych krajów w stosunku do roku 2021.

Czy gaz podrożeje w 2025?

Zbliżający się koniec dostaw gazu rurociągami z Rosji oraz utrzymujący się import LNG rodzą pytania o stabilność rynku. Czy Europa jest gotowa na ograniczoną dostępność surowca z Rosji i jak wpłynie to na ceny w nadchodzących latach?

Ile gazu trafia z Rosji do Europy?

W roku 2023 import gazu z Rosji (rurociągami oraz LNG) był na poziomie ok. 14,8% całkowitego importu.

Ukraina deklaruje, że nie zamierza kontynuować kontraktu zezwalającego na eksport gazu przez swoje terytorium na południe Europy i po mimo, że krążą pogłoski jakoby moce przesyłowe w niewielkiej części były rezerwowane na przyszły 2025 rok, trzymajmy się jednak aktualnych faktów i załóżmy, że przesył ten nie będzie kontynuowany. Ten niedobór z pewnością będzie miał spory wpływ na sytuację podażową w Austrii, Czechach i na Słowacji.

To około 5% całkowitego importu gazu do Europy. Kolejne 6-7% to import LNG. Razem zatem import rosyjskiego gazu będzie na koniec roku 2024 na poziomie ok. 11-12%. To spora ilość, która przy tak wrażliwym rynku może zachwiać cenami.

Czy na ten moment można zakładać całkowitą rezygnację Europy z importu gazu od wątpliwego pod kątem etycznym partnera?

Nowy pakiet sankcji bez rosyjskiego LNG

Pomimo sankcji na rosyjskie surowce, gaz LNG wciąż ma się dobrze. W dniu pisania 16.12.2024 został zatwierdzony 15 pakiet sankcji przeciwko Rosji, jednak w ramach tego pakietu sankcjami nie objęto importu gazu LNG.

Co zatem z cenami energii w 2025 roku?

W grudniu 2024 w związku ze sporą wietrznością  i ociepleniem obserwujemy spadki na Europejskich giełdach. Czy jest to zatem dobry moment by zabezpieczać ceny dla najbliższych okresów? Z pewnością warto się w podjęciu takiej decyzji wspierać odpowiednimi narzędziami do zakupu. Rynek już od dłuższego czasu liczy się z ograniczoną dostępnością rosyjskiego gazu, czy jednak zakłada, że może go w Europie nie być w ogóle?

  • Czy przy takim scenariuszu jednocześnie np. w USA jak grzyby po deszczu będą uruchamiane kolejne terminale LNG i eksport do Europy będzie rósł?
  • A może Katar nie powiedział ostatniego słowa?
  • Czy zużycie gazu będzie rosło w Europie (np. z uwagi na konieczność stabilizacji systemu energetycznego poprzez włączenia bloków gazowych)?
  • Czy jednak malało (w związku z osłabieniem gospodarczym np. w Niemczech)?

Cena gazu na przyszły rok (Y-2025) na holenderskiej giełdzie TTF kurs rozliczeniowy z dn.16.12.2024:

Na te i inne ciekawe pytania będziemy starali się odpowiedzieć w kolejnych naszych artykułach. Zapraszamy do zapoznania się, innymi artykułami w tej tematyce:

 

Author: Filip Pienkowski - Energy Procurement Consultant

Kategorie

Ostatnie posty

Dołącz do naszego newslettera​​​​​​​
Porcja energetycznej wiedzy w pigułce, raz w miesiącu.

Dołączam!