Kategorie

Ostatnie posty

NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE NA TWÓJ E-MAIL

Subskrybuj

Photo representing the subject of the blog
Co Zmiany w Ustawie OZE Znaczą dla Twojej Firmy?

Dwa systemy – aukcje i certyfikaty

 

Rynek Praw Majątkowych, potocznie zwany "rynkiem kolorów", wspiera wytwarzanie energii z innych źródeł niż węgiel. Zielony certyfikat kojarzony jest z odnawialnymi źródłami energii. Gdzie to odnaleźć na fakturze za prąd? Można to znaleźć tu:

Dlaczego kupujący energię szczególnie interesują się tym kolorem? Zmienność cen tego koloru oraz liczne zmiany prawne powodują, że wielu z nasz czuje się zagubiona.

Na początek prosty przykład w celu zobrazowania jego wpływu na cenę:

 

Kupuję energię na rok 2019 w kwietniu 2017 roku:

      18,5% * 30 PLN/MWh = 5,55 PLN/MWh, bez akcyzy daje wynik: 1,85 PLN/MWh

 

Kupuję energię na rok 2019 w październiku 2018 roku:

     Jeśli moje zużycie energii elektrycznej wynosi 50.000 MWh rocznie, to uniknięcie dodatkowych kosztów będzie na następującym poziomie:

     (24,05 – 1,85) * 50.000 = 1.110.000 PLN!

Olbrzymia nadpodaż zielonych certyfikatów powinna oznaczać niskie ceny w długiej perspektywie czasowej. Dlaczego w takim razie widzimy szybki wzrost od 2017 roku?

W lipcu 2017 roku, polski parlament wprowadził nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii, w sprawie zmiany kalkulacji opłaty zastępczej za zielone i niebieskie certyfikaty.

 

 

Od tego czasu jej wysokośc ustala się jako 125% rocznej średnioważonej ceny danego certyfikatu.

 

 

Dla roku 2019 opłata zastępcza wynosi 123,25 PLN/MWh. Po wprowadzeniu ustawy w lipcu 2017 roku ceny zaczęły rosnąć z historycznie najniższego poziomu. Obecna cena na TGE jest nieco powyżej poziomu opłaty zastępczej: ostatnia cena na TGE wynosi 129,56 PLN / MWh. System 125% faktycznie blokuje wzrost ceny rynkowej do poziomu opłaty zastępczej. Dlaczego ktoś powinien kupować certyfikaty na rynku powyżej opłaty zastępczej? Zasadniczo nie ma powodu, aby ceny były na tym poziomie, ponieważ w systemie zielonych certyfikatów jest ich zdecydowanie więcej niż wskazuje zapotrzebowanie. Wygląda na to, że system jest przeregulowany.

W najnowszym projekcie zmian do ustawy o OZE Ministerstwo Energii, pod silną presją ze strony sektora energii odnawialnej, usunęło zmianę formuły obliczania opłaty zastępczej.

 

 

Głównym celem nowelizacji jest przyspieszenie inwestycji w OZE, aby Polska miała szansę na wypełnienie swojego obowiązku udziału OZE do 2020 roku. Ponadto aukcje OZE także zostaną utrzymane jak również objęcie małych i średnich firm zasadami prosumenta.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW), jako organizacja skupiająca podmioty zainteresowane rozwojem energii odnawialnej, pozytywnie oceniło konsultacje z ministerstwem. Jednak największą przeszkodą jest tak zwana ustawa odległościowa, która jest tak restrykcyjna, że od 16 lipca 2016 roku, po jej wprowadzeniu, żadna nowa instalacja w Polsce nie powstała.

 

Projekt nowelizacji ustawy o OZE został przesłany do Sejmu RP 10 lipca a 20 lipca został zatwierdzony przez Polski parlament. Ustawa ma wejść w życiepo 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

 

Definicja opłaty zastępczej jest kluczowym czynnikiem określającym, jak będą wyglądać ceny certyfikatów w przyszłości. Czy brak zmian w sposobie obliczania opłaty zastępczej podniesie ceny zielonych certyfikatów?

 

 

 

Autor: Wojciech Nowotnik