Po co zatrudniać kogoś, kto pomoże nam kupować energię, skoro sam mogę to zrobić co najmniej tak samo dobrze. Po co zatrudniać kogoś z zewnątrz, gdy mam już Procurement Managera w swojej firmie. Temat oczywiście szeroki jak rzeka. Chciałbym skupić się jednak głównie na aspekcie podejmowania decyzji zakupowych.

Grunt to dobre strategiczne zakupy

Zakupy bez strategii to jak wypłynięcie na ocean bez GPS, mapy czy kompasu. Gdzieś dopłynę. Pytanie jak szybko, dokąd i czy po drodze nie będzie zbyt wysokich fal i czy nie rozbiję statku.

Patrzmy szeroko, nie ograniczajmy się do zakupów z roku na rok, z kwartału na kwartał lub do pozostawienia 100% wolumenu na rynek spot. Nie przenośmy strategii z innej firmy do tej, w której teraz pracujemy. W poprzedniej firmie może i sprawdziła się doskonale, ale niekoniecznie sprawdzi się w tej, w której jestem teraz.

Po co kupować w roku 2017 na rok 2020, skoro rynek jest wysoko a ceny dalej rosną? Mam dużo czasu, aby ceny mogły jeszcze spaść. Może tak, może nie. Patrzenie na kilkuletni horyzont budżetowy pozwala ograniczać straty i szybko reagować na potencjalne wzrosty nawet na rok Y+3. Takie podejście mogło przyczynić się do ograniczenia kosztu energii w Twoim przedsiębiorstwie nawet o 100 zł/MWh (przy rocznym zużyciu energii na poziomie 50.000 MWh, to ograniczenie wzrostu kosztu na energię o ponad (UWAGA!)

5 milionów PLN rocznie!